Patrząc na te prace, które tu wstawiłaś oraz na logo, śmiem zapytać o coś. Czy autorzy rysunków wyrazili zgodę na Twoje używanie ich? Czy autor rysunku umieszczonego na logu wyraził zgodę na obrabianie jego pracy? PRAWA AUTORSKIE! Nie wolno rozpowszechniać dalej pracy innych, bez ich zgody! Zapytaj się o możliwość, później wstawiaj. Jeżeli jeden z autorów tych prac, zobaczy tego bloga, grozi Ci grzywna w wysokości ok. 500zł.
Z nagłówkiem (jeśli o niego ci chodziło, gdy pisałeś o logo) masz racje, gdy robiłam szablon zapomniałam wrzucić źródło. Skontaktowałam się z autorką i jesteśmy umówione, że zrobi nowy obrazek, specjalnie dla tego bloga ;) Jeśli chodzi o obrazki tu w tym poście zamieszczone, to nie wrzuciłam ich w celach komercyjnych, nie są w żaden sposób edytowane, dodałam je jako ciekawostkę dla odwiedzających, ogólnie postąpiłam jak każdy inny bloger który prowadzi bloga hobbystycznie. Grzywna mi grozi tylko wtedy jeśli autor poczuje się urażony faktem, że jego obrazek się tu znalazł i nie dojdę z nim do porozumienia w tej sprawie na drodze prywatnej. Wtedy może pozwać mnie do sądu. ALE nawet jeśli do tej sprawy sądowej by doszło, co jest absurdalne w tym przypadku, 500 złotych kary to ostateczność, zazwyczaj taki proces kończy się koniecznością ''odpokutowania'' tzn. usunięcie obrazka i napisanie na stronie oficjalnych przeprosin itp. Rozmawiałam o tym z prawnikiem (miałam okazję, bo jestem na ekonomii i mam zajęcia z prawa) i powiedział, że nie ma sensu pytać się w przypadku takiego bloga o pozwolenie na publikacje każdego pojedyńczego z obrazków ...
Zastanawiam się dlaczego akurat na moim blogu to napisałeś? Każdy tak postępuje jak ja w przypadku grafiki, jest dużo innych blogów o tfm i innej tematyce które posiadają nie swoje obrazki - zgaduje, że u nich nie opublikowałeś takiego ostrzeżnia.
I widziałam już nie raz blogi które mają słowo w słowo skopiowane z tego bloga notki - mogłabym ich pozwać ale czy widzisz tutaj sens? Czy sąd dałby dziecku karę 500 zł za to, że prowadzi bloga o ulubionej grze? Teksty tu zamieszczone też podlegają prawom autorkim także skoro jesteś taki doczepliwy, możesz przejrzeć inne blogi o tfm i wystosować im odpowiednią informacje o konsekwencjach ....
Prawa autorskie brzmią całkiem inaczej. A mianowicie, że o przesłanie cudzej pracy dalej, trzeba zapytać się tej drugiej strony o pozwolenie. W przeciwnym wypadku udostępnienie tej pracy jest jak naturalniej karalne. Nie wiem, co wy to za prawnika w szkole macie, ale mój ojciec jest prawnikiem i gdy sam kiedyś miałem bloga, zwracał mi uwagę na to, czy wrzucam rysunki innych za ich pozwoleniem.
Napisałem to na wielu blogach, zwracałem uwagi, jednak większość ignorowała mnie, usuwała mój komentarz.
Jak brzmią prawa autorskie doskonale wiem, w związku z twoim pierwszym komentarzem poświęciłam trochę czasu na zapoznanie się dokładnie z ich treścią. Ja w moim komentarzu stwierdziłam jak to wygląda w praktyce, taka prawda, że nikt sztywno nie trzyma zasad, każdy z nas w większym lub mniejszym stopniu jest piratem komputerowym, przechodzi przez jezdnie w niedozwolonych miejscach itp. - wszystko na własną odpowiedzialność.Tak samo podszedł do tego mój pan z prawa, on nie zakwestionował praw autorskich o których mówisz. Podziwiam ciebie, że masz chęci i zapał aby zwracać się do autora każdego obrazka o pozwolenie, ale ja tak nie potrafię. Może kiedyś pożałuje, ale na prawdę nie sądzę aby z takiego powodu doszło do starcia w sądzie zakończonego wyrokiem o wysokości 500 zł. Nie dziwie się, że usuwają twój komentarz, bo przesadzasz, zwróciłeś się w nim do mnie wręcz jak do jakiegoś kryminalisty ...
"Naruszenie tych praw skutkuje możliwością żądania przez twórcę zaniechania powyższych działań, złożenia publicznego oświadczenia oczyszczającego dobre imię twórcy (1). Sąd może w takiej sprawie przyznać twórcy zadość uczynienie pieniężne, jeżeli działania osoby naruszającej były dla twórcy szczególnie krzywdzące." - dokładnie to o czym mówiłam, przesadzasz, czy ja robie coś szczególnie krzywdzącego? A ty byś mi tu od razu wystosował 500 zł grzywny ;)
LOL
OdpowiedzUsuńsiema
Usuńnexi elo to ja polski piesełeczek xD
Usuńhah
OdpowiedzUsuńNajlepsze szczurki xDDD
OdpowiedzUsuńzgadzam się!!!
Usuńto sa myszki
UsuńZajefaje!
OdpowiedzUsuńfajna myszka nie umiem budować czegoś takiego w minecraft
OdpowiedzUsuńNo fajnie ktoś zrobiła, ale mógł zrobić z wełny
Usuńmam jedno pytanko jak sie dodaje zdjęcia na blogu
OdpowiedzUsuńMam pytanko. Skąd macie ten fajnisty obrazek na górze ^ :3. Ktoś z was go narysował? Czy jak.. (Ta myszka malująca obrazki :D).
OdpowiedzUsuńZ deviant arta ;3
UsuńXD fajne
OdpowiedzUsuńten pierwszy fajny xdd
OdpowiedzUsuńlol fajne te myszki
OdpowiedzUsuńw minecraft też zrobię taką myszke
OdpowiedzUsuńTo JA Fuks48
OdpowiedzUsuńfajne
OdpowiedzUsuńsuper :D
OdpowiedzUsuńfajne
OdpowiedzUsuńSuper
OdpowiedzUsuńTen czarny szczurek z włosami i pióropuszem to szczurek Rekichan ._.
OdpowiedzUsuńPluszowe myszki są natomiast szyte przez utalentowaną Kirkidushi
Oto jej dA
http://krikdushi.deviantart.com/
Szyje, rysuje, robi z plasteliny myszki i nie tylko *^*
Witam.
OdpowiedzUsuńPatrząc na te prace, które tu wstawiłaś oraz na logo, śmiem zapytać o coś. Czy autorzy rysunków wyrazili zgodę na Twoje używanie ich? Czy autor rysunku umieszczonego na logu wyraził zgodę na obrabianie jego pracy? PRAWA AUTORSKIE! Nie wolno rozpowszechniać dalej pracy innych, bez ich zgody! Zapytaj się o możliwość, później wstawiaj. Jeżeli jeden z autorów tych prac, zobaczy tego bloga, grozi Ci grzywna w wysokości ok. 500zł.
Żegnam.
Z nagłówkiem (jeśli o niego ci chodziło, gdy pisałeś o logo) masz racje, gdy robiłam szablon zapomniałam wrzucić źródło. Skontaktowałam się z autorką i jesteśmy umówione, że zrobi nowy obrazek, specjalnie dla tego bloga ;) Jeśli chodzi o obrazki tu w tym poście zamieszczone, to nie wrzuciłam ich w celach komercyjnych, nie są w żaden sposób edytowane, dodałam je jako ciekawostkę dla odwiedzających, ogólnie postąpiłam jak każdy inny bloger który prowadzi bloga hobbystycznie. Grzywna mi grozi tylko wtedy jeśli autor poczuje się urażony faktem, że jego obrazek się tu znalazł i nie dojdę z nim do porozumienia w tej sprawie na drodze prywatnej. Wtedy może pozwać mnie do sądu. ALE nawet jeśli do tej sprawy sądowej by doszło, co jest absurdalne w tym przypadku, 500 złotych kary to ostateczność, zazwyczaj taki proces kończy się koniecznością ''odpokutowania'' tzn. usunięcie obrazka i napisanie na stronie oficjalnych przeprosin itp. Rozmawiałam o tym z prawnikiem (miałam okazję, bo jestem na ekonomii i mam zajęcia z prawa) i powiedział, że nie ma sensu pytać się w przypadku takiego bloga o pozwolenie na publikacje każdego pojedyńczego z obrazków ...
UsuńZastanawiam się dlaczego akurat na moim blogu to napisałeś? Każdy tak postępuje jak ja w przypadku grafiki, jest dużo innych blogów o tfm i innej tematyce które posiadają nie swoje obrazki - zgaduje, że u nich nie opublikowałeś takiego ostrzeżnia.
I widziałam już nie raz blogi które mają słowo w słowo skopiowane z tego bloga notki - mogłabym ich pozwać ale czy widzisz tutaj sens? Czy sąd dałby dziecku karę 500 zł za to, że prowadzi bloga o ulubionej grze? Teksty tu zamieszczone też podlegają prawom autorkim także skoro jesteś taki doczepliwy, możesz przejrzeć inne blogi o tfm i wystosować im odpowiednią informacje o konsekwencjach ....
Prawa autorskie brzmią całkiem inaczej.
UsuńA mianowicie, że o przesłanie cudzej pracy dalej, trzeba zapytać się tej drugiej strony o pozwolenie. W przeciwnym wypadku udostępnienie tej pracy jest jak naturalniej karalne. Nie wiem, co wy to za prawnika w szkole macie, ale mój ojciec jest prawnikiem i gdy sam kiedyś miałem bloga, zwracał mi uwagę na to, czy wrzucam rysunki innych za ich pozwoleniem.
Napisałem to na wielu blogach, zwracałem uwagi, jednak większość ignorowała mnie, usuwała mój komentarz.
Jak brzmią prawa autorskie doskonale wiem, w związku z twoim pierwszym komentarzem poświęciłam trochę czasu na zapoznanie się dokładnie z ich treścią. Ja w moim komentarzu stwierdziłam jak to wygląda w praktyce, taka prawda, że nikt sztywno nie trzyma zasad, każdy z nas w większym lub mniejszym stopniu jest piratem komputerowym, przechodzi przez jezdnie w niedozwolonych miejscach itp. - wszystko na własną odpowiedzialność.Tak samo podszedł do tego mój pan z prawa, on nie zakwestionował praw autorskich o których mówisz. Podziwiam ciebie, że masz chęci i zapał aby zwracać się do autora każdego obrazka o pozwolenie, ale ja tak nie potrafię. Może kiedyś pożałuje, ale na prawdę nie sądzę aby z takiego powodu doszło do starcia w sądzie zakończonego wyrokiem o wysokości 500 zł. Nie dziwie się, że usuwają twój komentarz, bo przesadzasz, zwróciłeś się w nim do mnie wręcz jak do jakiegoś kryminalisty ...
Usuń"Naruszenie tych praw skutkuje możliwością żądania przez twórcę zaniechania powyższych działań, złożenia publicznego oświadczenia oczyszczającego dobre imię twórcy (1). Sąd może w takiej sprawie przyznać twórcy zadość uczynienie pieniężne, jeżeli działania osoby naruszającej były dla twórcy szczególnie krzywdzące." - dokładnie to o czym mówiłam, przesadzasz, czy ja robie coś szczególnie krzywdzącego? A ty byś mi tu od razu wystosował 500 zł grzywny ;)
UsuńŹrodło: http://spec.pl/prawo/prawo-cywilne/jaka-kara-grozi-za-naruszenie-praw-autorskich-przeczytaj
NO JAKIE ŁADNE P.S. Elffka na rysunkach ładnie wyszedł obraz!!!
OdpowiedzUsuńMadziapolish
A z kąd wziąść taką zabawkę różowego szamana???
OdpowiedzUsuńna Transformice jestem Rokitka xD
2 obrazek najlepszy, on jest taki słodki ^W^
OdpowiedzUsuńpierwszy jest zajebiście śmieszny
OdpowiedzUsuńhhyhy
OdpowiedzUsuńami się podoba Myszka jako szaman
OdpowiedzUsuń3 obrazek jest taki sweet *-*
OdpowiedzUsuń4 zdjęcie jest piękne *-*.Nie mogę się napatrzeć.
OdpowiedzUsuńpodoba mi się mysz w minecrafcie
OdpowiedzUsuńheheh
OdpowiedzUsuńno heh
Usuń2 , 4 , 5 , 8 , 13 , 18
OdpowiedzUsuńTeż chce takiego pluszaczka *^*
CZY TY WIESZ CO TO ZNACZY FANART?!
OdpowiedzUsuńFANART TO ZNACZY RYSUNKI A NIE MASKOTKI :_:
A wiesz czy można zamówić takie maskotki z transformice?? jak tak to gdzie?? ;-;
OdpowiedzUsuń